Żelazowa Wola to mała wioska leżąca niespełna 60 km od Warszawy, w której urodził się jeden z najwybitniejszych geniuszy jakich miała ludzkość – Fryderyk Chopin. Miejscowość na początku XIX wieku była własnością rodziny hr. Skarbków. Wychowaniem dzieci właściciela dworu (obecnie muzeum F. Chopina) zajmował się przybyły w 1802 roku z Francji, Mikołaj Chopin. W 1806 roku Mikołaj poślubił poznaną na dworze Skarbków Justynę Krzyżanowską, a w 1810 roku Chopinom urodził się syn Fryderyk. Gdy mały Frycek miał 8 miesięcy, rodzice opuścili na stałe Żelazową Wolę zamieszkując w Warszawie. Jednakże Chopinowie pozostali w zażyłych stosunkach ze Skarbkami, spędzając chętnie w Żelazowej Woli wakacje. Fryderyk Chopin ostatni raz odwiedził miejsce swojego urodzenia w 1830 roku.
Aby dostać się na teren parkowo – dworski trzeba przejść przez nowoczesny budynek nazwany Preludium. W nim znajdują się kasy (koszt wstępu do dworku i parku – bilet normalny 23 zł, w cenie jest audioprzewodnik), sala wystaw i sklepik z pamiątkami. Po wyjściu z obiektu szeroka aleja z kasztanowcami, topolami, świerkami, krzewami i kwiatami, których różne gatunki można spotkać w parku, prowadzi do dworku.
Zwiedzanie miejsca urodzenia Fryderyka Chopina warto jest rozpocząć od obejrzenia krótkiego filmu biograficznego o kompozytorze. Jest to możliwe w budynku znajdującym się przy głównej alei, niedaleko wejścia. Etiuda, bo tak z kolei nazwano budynek, mieści salę kinową i restaurację. W nim widz w krótkim czasie (seans trwa ok. 20 min) ma możliwość poznania najważniejszych wydarzeń związanych z życiem i twórczością kompozytora. Film rozpoczyna się cytatem z Ewangelii św. Mateusza: "Gdzie skarb twój, tam serce twoje" umieszczonym na filarze w kościele św. Krzyża w Warszawie - gdzie spoczywa serce Chopina, następnie jest Żelazowa Wola – gdzie się urodził; kościół w Brochowie – gdzie był ochrzczony; Warszawa - gdzie dorastał, pobierał nauki gry na fortepianie i dawał kameralne koncerty; Francja - gdzie jako dorosły człowiek zamieszkał, spotykał się ze znanymi pianistami i kompozytorami, zdobył sławę, komponował, koncertował, gdzie poznał swoją partnerkę życia, gdzie tęsknił za Polską i wreszcie - gdzie na łożu śmierci wyraził swoją ostatnią wolę: spalenia jego wszystkich niedokończonych utworów.
W szlacheckim dworku
Zwiedzanie w środku zajmuje do 30 minut. Jest tu 5 sal, w których poustawiane są meble z epoki oraz te bardziej współczesne. Znajduje się tu również kilka gablot z ekspozycjami m.in. nut i listów, na ścianach w przezroczystych tablicach prezentowane są stare fotografie i afisze z koncertów. Jest tu również galeria portretów rodziny Chopinów. W pokoju, w którym według przekazów, urodził się Fryderyk, stoją kwiaty i jego popiersie, a na drugim końcu fortepian przykryty pokrowcem. To właśnie na tym instrumencie, o 12:00 oraz 15:00 w weekendy, grane są ok. półgodzinne koncerty. Aktualnie często można spotkać Polaków, którzy dostali się do Finału Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. Fryderyka Chopina.
Zwiedzanie w środku zajmuje do 30 minut. Jest tu 5 sal, w których poustawiane są meble z epoki oraz te bardziej współczesne. Znajduje się tu również kilka gablot z ekspozycjami m.in. nut i listów, na ścianach w przezroczystych tablicach prezentowane są stare fotografie i afisze z koncertów. Jest tu również galeria portretów rodziny Chopinów. W pokoju, w którym według przekazów, urodził się Fryderyk, stoją kwiaty i jego popiersie, a na drugim końcu fortepian przykryty pokrowcem. To właśnie na tym instrumencie, o 12:00 oraz 15:00 w weekendy, grane są ok. półgodzinne koncerty. Aktualnie często można spotkać Polaków, którzy dostali się do Finału Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. Fryderyka Chopina.
Jeszcze nie tak dawno park nie zachęcał zbytnio do spacerów. Ładnie utrzymane było tylko najbliższe otoczenie dworku. Dzisiaj ponad 6-hektarowy teren zieleni to nie ten sam co kiedyś. Park nowe oblicze zyskał po przeprowadzonej tu rewitalizacji. W jego aranżacji wykorzystano naturalne walory przyrodnicze terenu. Najokazalej prezentuje się fragment ze wzniesieniem, na którym stoi dworek, lekko opadającym do przepływającej w dole parku rzeczki Utraty. Zbocza wzniesienia przyozdobiono trawnikami, rabatami kwiatowymi i krzewami. U jego stóp urządzono staw z letnią sceną na jednym brzegu i punktem widokowym po jego drugiej stronie. Przez park przebiegają ścieżki spacerowe z ławeczkami i tabliczkami informacyjnymi. Można też tu zobaczyć: pomniki, altany, kamienne mury, murki, schody, a także oczka wodne i ciche zakamarki. Całość uzupełnia …muzyka. Można jej posłuchać z nadajników umieszczonych na całym terenie muzeum. W parku organizowane są też w każdą sobotę i niedzielę od maja do końca września recitale chopinowskie.
Ogromnie polecam Wam wycieczkę do Żelazowej Woli. Jest tam pięknie o każdej porze roku.
GODZINY OTWARCIA
Godziny otwarcia – Dom Urodzenia Fryderyka Chopina i Park w Żelazowej Woli
od 1 kwietnia do 30 września: 9.00-19.00
(ostatni zwiedzający wpuszczani są o 18.15, Dom Urodzenia zamykany jest o 18.45)
Park od 1 kwietnia do 30 kwietnia i od 1 września do 30 września: 9.00-19.00
Park od 1 maja do 31 sierpnia: 9.00-20.00
od 1 października do 31 marca: 9.00-17.00
(ostatni zwiedzający wpuszczani są o 16.15, Dom Urodzenia zamykany jest o 16.45)
Poniedziałek: Dom Urodzenia Fryderyka Chopina nieczynny, Park otwarty
Dom Urodzenia Fryderyka Chopina i Park nieczynne:
1 stycznia (Nowy Rok)
6 stycznia
21 kwietnia (Wielkanoc)
1 listopada
24, 25 i 26 grudnia (Wigilia i Boże Narodzenie)
31 grudnia (Sylwester)
Wstęp wolny: środa.
- Od początku maja do końca września, w każdą sobotę i niedzielę można wysłuchać Recitali Chopinowskich w wykonaniu najwybitniejszych polskich i zagranicznych pianistów. Koncerty odbywają się o godzinie 12.00 oraz 15.00,
- Od początku kwietnia do końca października, w każdy czwartek i piątek wysłuchać można także Kwadransów Muzycznych – prezentacji utalentowanych uczniów szkół muzycznych, które odbywają się w godzinie 12.00 oraz 14.00
Podobał Ci się artykuł? Będzie mi bardzo miło, jeżeli zostawisz ślad Twojej wizyty w postaci komentarza. Zapraszam także na moją stronę na Facebooku