SLIDER POSTÓW - WERSJA 3

Stare Powązki

Stare Powązki
"Wzruszam się, kiedy patrzę na pięknych ludzi, którzy już dawno nie żyją - a jednak ciągle odrobinę są". /Wisława Szymborska/
"Panteon Warszawy"- tak, bez żadnej przesady można określić 43-hektarową nekropolię, Stare Powązki. Tu spoczywa m.in. prababka królów: Hiszpanii, Szwecji i Wielkiej Brytanii; niezapomniany pasażer "Rejsu" Zdzisław Maklakiewicz, nieoceniony Jerzy Waldorff, piloci Franciszek Żwirko i Stanisław Wigura, słynący z ciętego języka Stefan Kisielewski, znakomity reporter "Faktów" Marcin Pawłowski, słynny reżyser Krzysztof Kieślowski i wielu innych. Ale ta najważniejsza warszawska nekropolia jest także swoistą galerią sztuki. Znajdziemy tu nagrobne pomniki tworzone przez wybitnych polskich i zagranicznych artystów, jak choćby Włocha Luigiego Pamneriego z Mediolanu, który jest autorem rzeźby na grobie ziemianina Feliksa Zakrzewskiego.



Powązki to także tragiczne historie miłosne, symbole, dramaty ludzkie. Spacer po alejach tego cmentarza przenosi nas w przeszłość i odkrywa nierzadko smutne karty historii.
Cmentarz powstał w 1790 r. na działce darowanej przez starostę klonowskiego Melchiora Korwina Szymanowskiego. Nekropolię poświęcono 20 maja 1792, a w 1793 ukończono budowę kościoła pw. św. Karola Boromeusza, ufundowanego przez króla Stanisława Augusta i ks. prymasa Michała Poniatowskiego, a zaprojektowanego przez Dominika Merliniego.



W 2014 roku cmentarz, wraz z sąsiednimi nekropoliami na Powązkach, został umieszczony na liście Pomników Historii.

Brama Świętej Honoraty



Najciekawsze są dzieje Bramy św. Honoraty, co najmniej od 1911 r. pełniącej funkcję głównego wejścia na cmentarz. Życiorysy osób związanych z jej powstaniem owiewa mgiełka tajemnicy. Jak informuje napis umieszczony od strony cmentarza, bramę wystawiono w 1915 r. przez Mieczysława Landsberga. Urodził się on w drugiej połowie lat sześćdziesiątych XIX wieku. Był lekarzem, praktykował w Moskwie, później przeniósł się do Warszawy, gdzie dał się poznać jako filantrop. Ożenił się z wdową, Honoratą z domu Zwolińską, po pierwszym mężu noszącą nazwisko Jeziorowska. Zmarł 1 lipca 1916 roku, a niewiele wcześniej, 25 stycznia 1915 odeszła Honorata. Pochowani zostali skromnie, w katakumbach. Jednak w krótkim okresie pomiędzy swoją śmiercią, a śmiercią żony zbolały mąż zdążył uczcić swoją towarzyszkę w sposób, który do dzisiaj zwraca uwagę. Na początku marca 1915 roku Mieczysław Landsberg wystąpił do warszawskiego Magistratu z propozycją sfinansowania bramy, wykonanej według rysunku, zatwierdzonego przez władze miejskie. Musiał mieć niezwykły dar przekonywania, lub raczej carscy urzędnicy mieli duże potrzeby finansowe, bo w ciągu trzech miesięcy brama już… stała ! Projekt bramy wykonał Leopold Wasilkowski, zaś realizacją zajął się warsztat Jana Rudnickiego. Głównym elementem bramy jest postać rycerza, stylizowana nieco na rzymskiego legionistę. Nie jest to jednak zwykły rycerz ale Rycerz Boży, który, uzbrojony w boskie emblematy, strzeże wejścia.

Brama Pięciu Poległych



Pierwsza od ul. Okopowej daje turystom "przedsmak" tego, jakie cuda czekają ich, jeśli... znajdą właściwe wejście na cmentarz. Brama ta jest bowiem otwierana tylko 1-2 listopada. Obecna nazwa pierwszej bramy przypomina o pięciu ofiarach zamieszek z lutego 1861 r. Pamięć o miejscu ich pochówku, mimo usilnych starań caratu (m.in. zakazu wystawienia nagrobka), przetrwała zabory. Jednakże nie są to jedyne osoby, które "czci" powązkowska brama. Z tablicy, umieszczonej na jednym z jej filarów, dowiadujemy się bowiem, że bramę wystawiono:

"Na pamiątkę poległych w Warszawie w d. 27 lutego, 8 i 9 kwietnia 1861 roku". 

Warto przypomnieć, iż podczas demonstracji kwietniowych na Placu Zamkowym zginęło co najmniej 100 osób, a kilkaset zostało rannych. Tym niemniej symbolika bramy (wieńczące ją pięć krzyży ujętych w korony cierniowe) nawiązuje tylko do ofiar pierwszej z manifestacji patriotycznych, poprzedzających wybuch powstania styczniowego. Nie udało mi się ustalić, kiedy pierwsza brama zyskała swoje miano. Być może nastąpiło to już w 1915 r., kiedy uporządkowano mogiłę pięciu poległych i wystawiono im nagrobek.

Stare Powązki

Stare Powązki w Warszawie swą świetność zaczęły odzyskiwać dopiero od połowy lat 70. ubiegłego wieku. 7 maja 1974 roku z inicjatywy Jerzego Waldorffa powstał Komitet Opieki nad Starymi Powązkami. Dzięki ofiarności mieszkańców Warszawy i przyjezdnych gości, zachęcanych co roku przez kwestujących aktorów do składania datków na rzecz renowacji zabytków Powązek, odnowiono wiele starych nagrobków, pomników i krzyży, ratując je od niechybnej zagłady. Prezes Komitetu zwykł mawiać, że to właśnie temu cmentarzowi należą się szczególne względy, jest on bowiem świadectwem Warszawy, której już nie ma. Nie ma, ponieważ uległa zagładzie w czasie ostatniej wojny. Miasta umarłych żyją dłużej niż miasta żywych... Brak też pokus, by je zmieniać, dąży się raczej do tego, by pozostały właśnie takie, jakie są.



Grobowiec prababki królów: Hiszpanii, Szwecji i Wielkiej Brytanii.


Piotr Janowski to pierwszy polski zwycięzca Międzynarodowego Konkursu Skrzypcowego im. Henryka Wieniawskiego. To prestiżowe wyróżnienie zdobył w 1967 roku. Artysta szybko zniknął z polskich estrad i kontynuował karierę w USA. Grał na skrzypcach włoskiego lutnika Guarneri del Gesu z 1722 r.. Za zasługi dla kultury Piotr Janowski został honorowym obywatelem stanu Arkansas oraz miasta Cognac we Francji. Zmarł w 2008 r. i został pochowany na warszawskich Powązkach. Na zdjęciu widać jego nagrobne popiersie.



Marcin Pawłowski to znany dziennikarz. Zmarł w 2004 r., po długiej walce z nowotworem. Relacjonował m.in. pielgrzymkę do Polski Jana Pawła II, a także atak terrorystyczny na World Trade Center. Pośmiertnie został odznaczony nagrodą Grand Press. Niebieskie drzwi to symbol przejścia do świata umarłych, a niedomknięte skrzydło oznacza, że zawsze pozostanie w pamięci bliskich.




Krzysztof Kieślowski to polski reżyser i scenarzysta filmowy. Nakręcił takie filmy jak „Podwójne życie Weroniki”, czy kultowe już „Trzy kolory”. Zmarł w 1996 roku. Odlane z brązu połączone dłonie układają się w kadr.





Grób Bogusza Bilewskiego, niezapomnianego Kwiczoła z filmu "Janosik". Na jego grobie rosną poziomki ...
 


Grób Zdzisława Maklakiewicza jednego z ulubionych aktorów PRL-u. Grywał role charakterystyczne, zapadające w pamięć i bez problemu zjednywał sobie sympatię publiczności. Maklakiewicza pochowano w rodzinnym grobowcu na Starych Powązkach. Tablicę nagrobną wykonał Himilsbach, który z zawodu był kamieniarzem. Do grobu wrzucił czekoladę, mówiąc: "Masz, bo lubiłeś".



Stefan Rachoń to polski dyrygent, skrzypek i założyciel Orkiestry Polskiego Radia. Zmarł w 2001 roku. Nagrobny pomnik przedstawia dwie postaci: Stefana Rachonia i jego żonę, śpiewaczkę operową. Rachoń wykonuje gest dyrygenta, a ona w skupieniu przygotowuje się do śpiewu.



Ignacy Blumer to generał brygady wojsk Królestwa Polskiego, uczestnik wojny 1792 roku, insurekcji kościuszkowskiej i oficer Legionów Polskich Jana Henryka Dąbrowskiego. Zginął w noc listopadową 1830 roku. Grobowiec w stylu egipskim, ozdobionym symbolem boga Ra, generał wystawił dla pierwszej żony. Z pomnikiem tym wiąże się smutna historia miłosna. Blumer w ostatnich latach swojego życia całymi dniami przesiadywał nad grobem zmarłej małżonki. Przyniósł sobie stół, krzesła, książki, portrety żony i listy, które od niej otrzymał. Medytował nad grobem i modlił się po włosku.



Grób przemysłowca Juliana Frageta i jego rodziny, która do wybuchu II wojny światowej wytwarzała sztućce oraz galanterię stołową. Nagrobna rzeźba jest autorstwa Bolesława Jeziorańskiego z 1907 roku. Przedstawia postać, która trzyma w dłoniach urnę. Gdyby się jej bliżej przyjrzeć, to ujrzeć można wyrzeźbione na niej anioły. 


Nagrobek Stanisława Węglowskiego pseudonim "Lechit", "Sawicki" vel Stanisław Romaniecki – żołnierza podziemia w czasie II wojny światowej, porucznika piechoty Wojska Polskiego. W trakcie Akcji "Burza" był jednym z dowodzących siłami 15 pułku piechoty AK "Wilków" w ataku na Puławy dnia 26 lipca 1944 roku. W sierpniu 1944 został aresztowany przez NKWD i uwięziony był jako Stanisław Romaniecki w areszcie w Lublinie, następnie przwieziony do aresztu w Charkowie, gdzie przebywał do 1946, skąd przenoszony był do kolejnych obozów na terenie ZSRR. W listopadzie 1947 repatriowany do Polski.


Grób rodziny Leopolda Juliana Kronenberga finansisty, bankiera i działacza gospodarczego.


Grób kompozytora, skrzypka i wiolonczelisty Ignacego Komorowskiego (1824-857), który choć zmarł młodo, to cieszył się dużą popularnością. Dziś już niestety nieco zapomniany.
Był ówczesnym celebrytą, chociaż nie zapisał się w historii muzyki jako wybitny kompozytor. Czerpał garściami z wiejskiej kultury Mazowsza a poznawał ją podczas wędrówek z Teofilem Lenartowiczem i Cyprianem Kamilem Norwidem. Przyjaźnił się też z Oskarem Kolbergiem. Jego najsłynniejszą pieśnią była "Kalina" do słów Lenartowicza. Pięć lat przed śmiercią zapadł na gruźlicę. Choć miał świetnych lekarzy, bo leczył go wybitny lekarz Chałubiński, to choroba pustoszyła jego organizm i nie udało mu się powrócić do zdrowia. Zmarł mając 33 lata. Jego nagrobek jest dziełem rzeźbiarza Wojciecha Święckiego.





Grobowiec Aleksandra Głowackiego, czyli Bolesława Prusa (1847-1912), jednego z najwybitniejszych polskich i najbardziej warszawskich powieściopisarzy, ma kształt wysokiego kamiennego sarkofagu, do którego przytula się postać dziecka. Na blokach kamienia widnieje wykuty napis: "Serce serc". Autorem tego oryginalnego w formie grobowca jest rzeźbiarz Stanisław Jackowski, siostrzeniec pisarza.


Aleja Zasłużonych

Cmentarz ma dwie Aleje Zasłużonych - z XIX i z XX wieku oraz tzw. katakumby. W pierwszej z wymienionych tzw. Alei Katakumbowej są groby sławnych ludzi i rodów XIX-wiecznej Warszawy, takie jak: Marii Kalergis, Stanisława Wojciechowskiego, aktorki Marii Wisnowskiej, Rodu Fukierów i Blikle.


Nagrobek aktorki Marii Wisnowskiej, która została zastrzelona w Warszawie, w kamienicy przy ul. Nowogrodzkiej 14 w nocy z 30 czerwca na 1 lipca przez Aleksandra Barteniewa – swojego kochanka, oficera gwardii carskiej. Była wtedy u szczytu kariery aktorskiej. Pomnik nad jej grobem wykonał Bolesław Syrewicz.


Grób Stanisława Jachowicza polskiego poety, pedagoga, działacza charytatywnego, czołowego bajkopisarza polskiego.

Katakumby a raczej kolumbaria....

W katakumbach umieszczono prochy m.in.: Ireny Jarockiej, Czesława Niemena, Katarzyny Sobczyk, Aleksandra Bardiniego, Andrzeja Kurylewicza i Dominika Merlinego. Jest tu również mauzoleum z prochami ofiar obozów koncentracyjnych.



Nowsza Aleja Zasłużonych na tyłach katakumb rozpoczyna się grobowcem zmarłego w 1925 r. Władysława Reymonta i zawiera panteon osób znanych i lubianych np. Jan Kiepura, Stanisław Jaracz, Kazimierz Opaliński, Mieczysława Ćwiklińska, Żwirko i Wigura, Stanisław Dygat i Kalina Jędrusik, Maria Dąbrowska, Pola Gojawiczyńska, Paweł Jasienica, Leopold Staff, Hanka Ordonówna, Tadeusz Fijewski, Irena Solska, Jadwiga Smosarska i wielu innych. Symbolicznie jest tu pochowany prezydent Stefan Starzyński i dowódcy państwa podziemnego. W roku 2016 w Alei tej umieszczono grób Bogusława Kaczyńskiego, a w roku 2017 Wojciecha Młynarskiego. Aleję zasłużonych rozpoczyna Noblista Władysław Reymont.





I na koniec jeden z najbardziej zachwycających nagrobków na warszawskich Starych Powązkach. Na grobie Barbary Bobrowskiej - artystki teatralnej i śpiewaczki z przełomu XIX i XX wieku - stanął marmurowy posąg pięknej, młodej niewiasty w sukni z długim trenem dzieła Wojciecha Chmiela i Doroty Mulickiej-Rudzińskiej.



Co roku w okolicach 1 listopada grób jest ozdobiony czerwonymi goździkami. 

Cmentarz Powązkowski - godziny otwarcia

7-20 (maj-wrzesień),
7-19 (październik),
7-18 (listopad),
7-17 (grudzień-kwiecień)
W dniu Wszystkich Świętych te godziny mogą ulec zmianie.

Podobał Ci się artykuł? Będzie mi bardzo miło, jeżeli zostawisz ślad Twojej wizyty w postaci komentarza. Zapraszam także na moją stronę na Facebooku