SLIDER POSTÓW - WERSJA 3

Muzeum Domków dla Lalek



Nostalgiczna wyprawa w dawne czasy. Cudowne miejsce, w którym można się całkowicie zatracić. Magia – dla dziewczynek i chłopców w wieku od 5 do 105 lat.

Muzeum Domków dla Lalek

Jest to jedyne tego typu miejsce w Polsce, a pod względem ilości eksponatów - także w Europie. Powstało w czerwcu 2016 w Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie, z inicjatywy Fundacji Belle Époque.
Ponad 130 historycznych domków, sklepików i pokoi dla lalek. Unikalna kolekcja zabawek sakralnych. Dziesiątki uroczych wnętrz, tysiące maleńkich drobiazgów. Niezliczona ilość godzin wspaniałej zabawy, która dawno przeminęła, a której czar urzeka nas do dziś. Zachwyt, zaduma i wspaniała inspiracja do własnej twórczości - wszystko to można znaleźć w Muzeum Domków dla Lalek.
Historyczne domki dla lalek – stosunkowo mało w Polsce znane, stanowią fascynujący dokument dawnych epok, a prezentacja ich na wystawie muzealnej jest idealnym sposobem na przybliżenie zwiedzającym dawnych obyczajów, przemijających zawodów, mód w sposobie urządzania wnętrz i ubioru, stylów architektonicznych a nawet zjawisk społecznych. Najstarszy eksponat Muzeum ma ponad 200 lat. Zdecydowana większość zbiorów pochodzi z kolekcji Anety Popiel-Machnickiej i została w całości przez nią i jej dzieci odrestaurowana.


Pierwsze pisemnie udokumentowane istnienie domku dla lalek odnajdujemy w 1558 roku. Książę Bawarii Albrecht V złożył wówczas zamówienie na niezwykle drogi prezent - miniaturowy dom dla swojej córki. Trudno go było jednak nazwać „dziecięcą zabawką” – przypominał raczej cenną gablotę z prezentowanymi w niej precyzyjnie wykonanymi miniaturkami. Niestety nie przetrwał do dziś, domek spłonął w pożarze w 1674 roku.

Ogromna popularność domów lalek, zwłaszcza w Niemczach, Anglii, Holandii i we Włoszech, przypada na XVII-XIX wiek. Domki były często wiernymi, małymi modelami istniejących ówcześnie budynków, a ich miniaturowe wnętrza wiernie odzwierciedlały podział pomieszczeń i wyposażenie wnętrz. Umeblowanie i wyposażenie domów  – od piwnic,  aż po strychy, starano się wykonywać z takich samych materiałów co oryginał, często przez zrzeszonych w gildiach rzemieślników. I tak stolarze wykonywali maleńkie, drewniane meble, ludwisarze odlewali miniaturowe cynowe naczynia i sprzęty, garncarze wykonywali maleńką ceramikę, a malarze malowali miniaturowe obrazy.


Domki zamieszkiwane były przez lalki wyobrażające wszystkie postaci rodziny i służbę, a ich ubrania, kapelusze i buty wykonywane były przez krawców, szewców, kapeluszników. Postaci stojące najwyżej w hierarchii były wykonywane z najdroższych materiałów i z największą precyzją – np. pan i pani domu mieli twarze wykonane z wosku lub porcelany, a ciała uszyte z najdelikatniejszej koźlęcej skórki. Osoby stojące niżej, miały korpusy i kończyny gliniane lub ceramiczne, a służba zasługiwała już tylko na ciało z drewna, a czasem zaledwie za słomy i szmatek. Oczywiście na wykwintnie wyposażone domy mogli sobie pozwolić tylko nieliczni - znajdowały się one głównie na dworach możnowładców i arystokracji.


Wprowadzenie druku kolorowego (chromolitografii) i możliwość produkcji seryjnej elementów drewnianych spowodowało, że domki dla lalek upowszechniły się i stały się zabawką łatwiej dostępną, pełniącą ważne funkcje edukacyjne. Nadal jednak domki zachowywały możliwie wiernie wygląd pierwowzorów. Dzięki ówczesnej drobiazgowej dbałości o wszystkie detale i elementy wyposażenia, domki są dziś niezwykłym źródłem wiedzy o ludziach, o tym jak i gdzie żyli, czym się otaczali i jakim modom hołdowali.




Na wystawie zaprezentowano domki dla lalek z całego świata pogrupowane tematycznie
SEN I WYPOCZYNEK, 
SZKOŁA I NAUKA, 
HIGIENA I CZYSTOŚĆ, 
SZYCIE I OZDABIANIE, 
SKLEPY I STRAGANY, 
MEDYCYNA I OPIEKA, 
KUCHNIA I SPIŻARNIA. 
Eksponaty te opowiadają nam historie sprzed lat i ukazują swoje nieprzemijające piękno.

Zabawki sakralne

Zabawki sakralne były dość popularne w Europie (zwłaszcza we Włoszech) w XIX i na początku XX wieku i służyły wprowadzaniu dzieci w obrzędowość religijną oraz pobudzaniu ich życia duchowego. Cele zakonne, miniaturowe ołtarze w pełni wyposażone w naczynia liturgiczne, czy pięknie urządzone kaplice miały za cel zachęcić dzieci do dobrowolnych powołań i wstąpień do klasztorów. Zabawy w „ślub” „chrzest” czy “pogrzeb” oswajały dzieci z istotą ważnych wydarzeń życiowych czy trudnym do omawiania wprost - tematem śmierci.
Początki zabawek sakralnych z kręgu kultury katolickiej sięgają XIII wieku, a ich ojczyzną był Neapol, gdzie zbudowano pierwszą szopkę.
Z czasem ze zwyczaju budowania szopek rozwinęła się tradycja wykonywania miniaturowych kościołów, kaplic i ołtarzy – które można obejrzeć na prezentowanej wystawie.
Zabawki sakralne nie są jednak związane tylko z wiarą katolicką. Miniaturowe przedmioty związane z odprawianiem tradycyjnych obrzędów, spotkamy np. w buddyzmie, judaizmie czy religiach afrykańskich.



Zabawki sakralne nie są jednak związane tylko z wiarą katolicką. Miniaturowe przedmioty związane z odprawianiem tradycyjnych obrzędów, spotkamy np. w buddyzmie, judaizmie czy religiach afrykańskich.

Muzeum Domków dla Lalek w Warszawie mieści się w samym centrum Warszawy, w Pałacu Kultury i Nauki (wejście od ul. Emilii Plater, z dziedzińca wewnętrznego przy Sali Kongresowej).
Muzeum jest czynne codziennie w godz. 9-19

Ceny biletów:

BILET NORMALNY 20 zł
BILET ULGOWY 15 zł
Bilety ulgowe przysługują osobom w wieku przedszkolnym i szkolnym, studentom do 26 roku życia.
BILET SENIORA 16 zł
Bilety seniora przysługują osobom powyżej 65 roku życia. ​
BILET GRUPOWY 13 zł
Bilety grupowe przysługują grupom zorganizowanym powyżej 10 osób. Opiekunowie grup zorganizowanych (1 osoba na 10-ciu zwiedzających) otrzymują bilety bezpłatne.
BILET RODZINNY 60 zł
Bilet rodzinny przysługuje grupie 4 osób, w skład której wchodzi co najmniej 1 dziecko i 1 osoba dorosła. ​
BILET BEZPŁATNY
Bilety bezpłatne przysługują osobom do 100 cm wzrostu oraz tym, które ukończyły 100 lat, a także pracownikom Muzeów po okazaniu stosownej legitymacji. Przewodnicy i opiekunowie grup zorganizowanych (1 osoba na 10-ciu zwiedzających) również otrzymują bilety bezpłatne.



Podobał Ci się artykuł? Będzie mi bardzo miło, jeżeli zostawisz ślad Twojej wizyty w postaci komentarza.  Zapraszam także na moją stronę na Facebooku